Dzisiaj w Leonówce bardzo smutny dzień. Wczoraj odeszła od nas Basia, nasza ukochana, wspaniała Basia. Wielki przyjaciel, nieoceniony członek naszej rodziny. Poszła za tęczowy mostek.
Była z nami prawie od samego początku, naszego nowego bieszczadzkiego życia. Przygarnęliśmy ją 5 lat temu ze schroniska #WesołyKundelek w Lesku, jako starszą wesolutką Panią, z piękną w sobie radością życia i jeszcze większą miłością jaką darzyła inne pieski i wszystkich ludzi.
Jednak największą miłością obdarowała Laurkę.
Dziesiątki przebytych razem szlaków, tysiące wspólnie przejechanych kilometrów. Nie opuszczała jej na krok.
BASIA była suczką o niespotykanym, przyjaznym nastawieniu do świata. Obserwując ją można było tylko czerpać naukę o wzajemnych stosunkach. To ogromna strata. Pozostaje duży żal i wielka pustka.
Wierzymy ze za tęczowym mostkiem odnalazłaś swój piekny, wieczny spokój.
Żegnaj przyjaciółko, żegnaj kochana Basiu.
#niekupujadoptuj